Pogoda nie fotograficzna .Spacer musiałam zrobić .Zobaczyć co słychać u ptaków . Z daleka słyszałam "rozmowy" gęgaw . Wśród nich pływały krzyżówki , kilka cyranek i parę batalionów .Jeden jeszcze w godowym kołnierzyku . Warto było się wybrać . Ptaki jeść muszą a innych spacerowiczów było mało.To mnie też cieszyło .
wydra73 2018-06-30
Przeczytałam artykuł, oczywiście każda strona obstaje przy swoim.
Uważaj, grupą zorganizowaną raczej nie jesteś, fotoaparat może ktoś pomylić ze strzelbą i uznają Cię za kłusownika.
U mnie trochę podobnie- też łażę, gdzie teoretycznie nie wolno.