Rudy moje miejsce na spacery .Bywam tam chętnie . https://www.rudy-opactwo.pl/?a=v._historia_po_sekularyzacji .Fragment :Po I wojnie światowej, dobra książąt raciborskich doświadczyły skutków konfliktów narodowych, których areną stał się Górny Śląsk. W 1921 roku Rudy zajęte zostały przez polskich insurgentów, którzy zdecydowali się poprzez zbrojne wystąpienie podważyć korzystną dla Niemiec propozycję podziału obszaru plebiscytowego. Zespół poklasztorny jednak nie ucierpiał. Po podziale dokonanym w 1922 roku Rudy znajdowały się po niemieckiej stronie granicy. W czasach narodowego socjalizmu rodzina książęca należała do grona arystokratów niechętnych nowemu systemowi. Nie uchroniło jej to przed konsekwencjami polityki Adolfa Hitlera. We wrześniu 1939 książę dziedzic zginął jako żołnierz jednostek pancernych podczas ataku na Polskę. Jego ciało spoczęło w krypcie kościoła w Rudach.
Według jednej z wersji wydarzeń to właśnie widok nakrytej wojskową flagą ze swastyką trumny syna książęcej pary miał sprowokować żołnierzy Armii Czerwonej do podpalenia kościoła w styczniu 1945 roku. Wydaje się to jednak mało prawdopodobne, z przekazów mieszkańców wynika bowiem, że flagę usunięto tuż po ceremonii pogrzebowej. Zapewne czerwonoarmiści dokonali podpalenia chcąc zamaskować ślady dokonanego uprzednio rabunku. Pożar zniszczył świątynię i rezydencję. Polskie władze ograniczyły się w latach 1947-50 do zabezpieczenia pogorzeliska.
maria10 2020-06-21
.... piękny jest ten zespół klasztorny w Rudach .... byłam tu kilka razy i zawsze bardzo mi się tu podobało.....:)))))
(komentarze wyłączone)