Kiedyś sądziłem, że jestem twardzielem, ale uprzytomniłem sobie, że to nieprawda. Byłem słaby i osłaniałem się grubym pancerzem, raniłem ludzi, żeby oni nie mogli zranić mnie, myślałem, że na tym polega bycie twardym, ale się myliłem. Bycie twardym przejawia się tym, co robimy teraz. Odbudowaniem, dokonywaniem zmian, naprawianiem szkód, stawianiem czoła lękom.
Jeżeli mi się uda, to dopiero wtedy możesz nazwać mnie twardzielem.....
axygo 2013-07-10
świetny portrecik
pozdrawiam życzę miłego popołudnia :)))
davie 2013-07-10
Słuszne i trafne refleksje...a zdjęcie jest wspaniałą
ilustracją do zacytowanego tekstu.
dana02 2013-07-10
Bardzo mądre słowa, fajny portret:)
Witam, uśmiech na dobry wieczór wysyłam. Życzę miłego odpoczynku nocnego, regeneracji sił po trudach dnia codziennego:)
samaj 2013-07-10
ładnie powiedziane...być prawdziwym mężczyzną to umieć tak właśnie ze sobą rozmawiać. Miłego wieczorku:)
liiliii 2013-07-11
Wspaniały portret i słowa....
Cieplutko pozdrawiam....słodkich snów życzę....Dobranoc..:)
ana1945 2013-07-11
Nawet sobie sprawy nie zdajesz jak bardzo te słowa pasują do mojej sytuacji.........