Dzioby w jedną stronę - wiadomo, skąd nadleci posiłek.
orioli 2015-08-11
Re: Czesiu, tutaj nie siedziałam, a prawie na czworaka skradałam się do wątłych trzcinek. Trochę podejść zdołałam, ale pozycja była mało dostojna. Największy ubaw mieli mój mąż i córka, którzy z samochodu obserwowali moje podchody, no i oczywiście też pstrykali zdjęcia.