Dalie niestety nie radzą sobie z przymrozkami, ale taka jest kolej rzeczy. Wykopane karpy powędrują do piwnicy.
mpmp13 2015-10-08
No,tak październik pozwolił na kilka dni ciepła.Teraz już rękawiczki w rezerwacie ubrałam.Dzięki Basiu za to,że potwierdziałaś moje podejrzenia.Strzyżyk na drzewie wysoko nad moją głową czegoś szukał .Ale wyszło bez głowy.Nie zdążyłam podpisać.Pozdrawiam.
basiaw 2015-10-09
Nie zapaliłaś jednak ognisk z wilgotnego drewna, jak Ci po przyjacielsku radziłam.
No i są skutki!
orioli 2015-10-09
Re basiaw: ano nie zapaliłam. Palenie ognisk u nas odpada ze względu na przepisy, sąsiadów, a przede wszystkim męża, który nie znosi dymu :-)
ptaszak 2015-10-12
Mam ok 130 sztuk, właśnie zamroziło...
Równie dobrze stroją ogród, jak szpecą po przemarznięciu ;-)