Zima przyszła nagle i od razu z przytupem. Najpierw śnieg i mróz, na to niespodziewany deszcz, a potem wszystko pokryło się cieniutką warstewką lodu, drogi niestety też.
wojci65 2024-01-08
Czasem już tęskniłem za normalnymi zimami!
Re: Zadziwiła mnie obfitość tego wycieku i że wystąpił on teraz, w zimnej porze rok i w miejscu starego pęknięcia kory, nie związanego z jakimś świeżym urazem.