NIE ZDĄŻYŁAM DOPYTAĆ WŁASCICIELA :) DO CZEGO TO KIEDYŚ SŁUŻYŁO ;)
asiao 2014-10-07
Ja zawsze żyłam w przekonaniu, ze poznaniacy zabiegliwi i oszczędni niczego nie wyrzucają...! Burzysz moje mity :)
asiao 2014-10-08
Znam przypadki, że z wlasnego prywatnego...nawet gościu ankry z murów powyrywał (takie klamry wzmacniajace) i przpił. Normalnie to podworko musi byc pozamykane :)