[28902375]

Siedzi Jasiek nad rzeką i rozmyśla sobie.
-Jak to jest z tym starym i nowym Rokiem? Czy naprawdę ten stary odchodzi? Może to jest tak że tylko mu nowe lata przybywają, a On przed Sylwestrem idzie do fryzjera goli brodę, kupuje nowe ubranie i już, wygląda jak nowy.
Rozmyśla Jasiek.
-A może to jest tak że gdy przychodzi nowy to ten stary jedzie do sanatorium. Przypuśćmy że do Rymanowa albo Iwonicza i tam odpoczywa. Zażywa kąpieli borowinowych, ćwiczy i relaksuje się, zapomina ludzkie gadanie że był zły i takie tam. Po roku wraca jako nowy a ten stary jedzie do sanatorium, i tak w kółko. Ciekawe jak to jest z tym starym i nowym rokiem? - rozmyśla Jasiek.

alik61

alik61 2015-01-18

no właśnie...i jak to właściwie jest???...:)))

marcysi

marcysi 2015-01-26

no ciekawe spojrzenie na temat;-)
i masz rację (bo domyślam się że to rozmyślanie Twoje) wcale nie jest tak, że Stary Rok odchodzi na zawsze, ja bym obstawała przy opcji pierwszej Jaśka, przecież on nie znika na zawsze, on zmienia swoje oblicze, nastawia się na nowe przeżycia, ale ciągle ma w sobie to co zostawił za sobą, co przeżył, czego doświadczył .....
kim my bylibyśmy gdyby nie było w nas Starego Roku, tylko czystą kartą nastawione na Nowe...

marcysi

marcysi 2015-04-04

Pełnych miłości, zdrowia, szczęścia i pokoju Świąt Wielkanocnych;-)
Niech radość Zmartwychwstania napełni Cię optymizmem na kolejny rok życia;-)

Pan prawdziwie Zmartwychwstał – Alleluja;-)

dodaj komentarz

kolejne >