Widziałam dziś byłego psa mojego sąsiada ;nazywa się Barry i jest strasznie milusiński :)Najpierw szczekał na mnie a jak pogłaskałam to nie chciał odejść :)Wygląda ślicznie ,sierść błyszczy a pychol radosny:)
razdwa3 2015-03-21
Serniki to chyba wszyscy uwielbiają!
Fajnie, że pomogłaś Barremu w odnalezieniu swojego miejsca na ziemi... :)
atiseti 2015-03-21
też miałam piec serniczek ....... ale twarda byłam, do przyjazdu dzieci zero ciast !!!!