a to jeszcze jedno morze- z dnia, kiedy szukaliśmy zółwi

a to jeszcze jedno morze- z dnia, kiedy szukaliśmy zółwi

ni żywego ducha. przypomniało mi się, jak kiedys na kolonii nad Bałtykiem poszliśmy w sekrecie na plażę nocą. Emocje do dziś pamiętam, ale szliśmy większą grupą ( a nie wiem jak nam się udało wyjść, skoro zawsze ktoś miał być na warcie) i wtedy widziałam pustą plażę pierwszy raz. w Nica- nie musisz chodzić cichcem po północy- przeciwnie- trafisz na ludzi nad wodą i się dziwisz skąd się wzięli.

krycha2

krycha2 2016-02-29

Świetna anegdotka...ładna plaża..

ewik57

ewik57 2016-03-01

Też tak wykradałam się na plażę ;-)
Dzisiaj nawet nocą nie są puste...

dodaj komentarz

kolejne >