maska33 2020-07-26
A tą imprezę miałem możliwość przed laty obejrzeć.
Moja latorośl otrzymała wtedy od tancerza sporego baranka z futra baraniego (przytulankę) ,którego zaraz nazwała "Becoł".
A on nie tyle "becoł" co "śmierdzioł" nam całą powrotną drogę, he he.
Do dziś zajmuje stosowne miejsce w domowym lamusie.
Impreza pełna żywiołu;-)
A do tego jeszcze wspaniałe piwo,ale tylko z beczki-"Brackie"
Z browaru Cieszyn.
Smacznego-bo je gorąco polecam;-)
adam24l 2020-07-27
Bardzo ładne zdjęcie.
Impreza z historią.
Byłem tam nie raz.
Miłego poniedziałku. Zapraszam do głosowania na top10 i Propozycje.