mala24 2016-04-16
re: Max zostal adoptowany.... ja go adoptowalam zaraz po tym jak trafil do naszego schroniska. Max mial juz wyznaczona ostatnia wizyte w klinice, szczepienia i zachipowanie i przeprowadzke do mnie, ale stan jego zdrowia sie zalamal.... Max sie poddal.... w tym tygodniu mial zamieszkac u nas, niestety 05 kwietnia zawiozlam go do kramatorium wczoraj dostalam potwierdzenie kremacji... dzisiaj moge powiedziec "zagnaj max kochanie "