Misiek pierwszy raz na koniu xD
I nie było źle jak na pierwszy raz :3
Dziś sprzątanie, ogólnie dużo nauki :<
Jak się cieszę że do tej stajni trafiłam *-*
Instruktorka najlepsza pod słońcem, serio. Miałam styczność z wieloma instruktorami i teraz miazga :3
Z Siwym się coraz lepiej dogaduję, ale leń z niego xD
Tak w ogóle, Siwy to koń mojego taty szefa o.o Ale przydzielili mi go, bo dał go córce do dyspozycji w szkółce. Szkółka nowa, konie nie \\\"zniszczone\\\"
Jeździłam 1,5h, zapłaciłam tyle co za godzinę. A nawet nie xD Przez to, że tata budował stajnie płacę 25 zł, a nie 30. Niby mała różnica ale jednak.
Miła atmosfera. Wszystko na tak :D