Nad jeziorem spotkałam dziś berniklę kanadyjską. Trochę byłam zaskoczona bo widzę ją tu pierwszy raz. Spokojnie skubała trawkę, potem skoczyła do wody, w towarzystwie łysek dobrze się czuła.
halka 2021-11-17
Rzeczywiście niespodziewany gość zawitał nad staw. Nie jest to jednak bernikla kanadyjska a białolica.