he,he, widze ,że nie było problemów odgadnąć co zaaferowało gapiów w porcie !; )))
jako ciekawostkę powiem Wam ,że w pokazanym wczesniej sklepiku mozna kupić wiaderko "rybich odpadków" ( cena 2 EURO) i nakarmić "tłuścioszki"
frajda maja wtedy dzieciaki...no i oczywiście foki ; ))))
witam we Wtorek ! : ))))
babcia1 2010-08-24
ja pisałam o karmieniu ryb a tu Foczki hihi..
barossa 2010-08-24
pomysł dobry a nie tak jak na Helu ,biedne foczki miały rzucane różne rzeczy ,jedna padła i po sekcji okazało się, że ma w żołądku mnóstwo metalu i innego świństwa:(( ludziska potrafią być okrutni!
balbink 2010-08-24
witaj...foczki faktycznie tłuścioszki...a z dokarmianiem to tez rozne szkoły są ja jestem przeciw z tego samego względu co barossa.Chociaz u Ciebie kupuje sie konkretny pokarm...dobry pomysł..
golys 2010-08-24
tak sie nauczyly ze teraz tylko na to czekaja ... ale z drugiej strony jest to dla nich niebezpieczne jak plywaja w samym porcie ...
milego wtorku Radku & Basiu ...
graziaw 2010-08-24
Kiedyś byłam kutrem na oceanie oglądać delfinki......też frajda :)
Miłego dzionka.....pozdrawiam :)))
graz5 2010-08-24
...fajniutkie !!!!!
Pozdrowionka!!!
henry 2010-08-24
kiedys i na naszej plazy foczka grasowała.....:))))
Fajna fotka.. ale masz racje. rozpoznac byłó latwo
Wiele dobrego Radku:)
alicja13 2010-08-25
U mnei z tych rybich odpadow w sekunde nie bylo sladu, mewy zawsze szybkie i zarloczne...