wczoraj wieczorem zabrali nas na imprezkę o nazwie "Turecka Noc"...
... wszelkie jadło i używki były bez ograniczeń ; )
pewnie z powodu "braku umiaru" dostała mi się..."czerwona kartaka" ; )))
...a dziś niemal cały dzień spedzilismy na objazdówce "Cappadocia Green Tour"
padnięci jesteśmy "na maxa", to i fotki zapodam po powrocie...
nocki dobrej : )))