„Bóg nie obiecywał dni bez bólu,
radości bez cierpienia;
słońca bez deszczu.
Obiecał siły na każdy dzień,
pociechę wśród łez
i światło na drodze…”
Ten krzyż żeliwny stanowił pierwotnie
centralną część kapliczki nadrzewnej.
Pochodzi on również z ustrońskiej Odlewni „Elżbiety”,
a znajduje się na posesji prywatnej w dzielnicy Ustroń-Polana.
Ufundowany został ok. 1860 r. przez Jana Dakarli – Włocha, który przybył na Śląsk Cieszyński
jako jeden z jeńców, pracujących przy regulacji potoków górskich.
Miłego wieczoru,spokojnej nocki 🌛
asiao 2023-10-17
Z pewnością upamiętnia jakieś zdarzenie.. Szkoda, że nie wiemy jakie. U nas jest jedna taka w miejscu zabójstwa...
eljot60 2023-10-18
Skromna ale oryginalna. Ważne, że daje świadectwo wiary naszych przodków. A poprzez to, że dziś ktoś o nią dba także wiary obecnie żyjących.
spider6 2023-10-18
....Miłej codzienności w słonecznych barwach
Serdeczności moc....
Wspaniałego i zdrowego calutkiego dnia życzę.:)
Bardzo ładna kapliczka.;)
tuhal55 2023-10-18
asiao- wracam to tematu,bo nie dawało mi TO spokoju co napisałaś,bo ja tez lubie znać historie np.kapliczek i poszperałam w internecie i znalazłam-wcześniej NIE szukałam informacji,bo nie przypuszczałam,że taki skromny krzyż na drzewie bedzie gdzieś wspomniany,a jednak.Jeszcze jedno co juz sama wcześniej zauważyłam to TO,że kapliczka została odnowiona ,bo byłam TAM też zeszłego roku i jeszcze wcześniej i w dużo gorszym była stanie /można zobaczyć w internecie/ i taką ją mam na fotkach z poprzednich lat.
TO tyle wyjaśnienia 🤩
asiao 2023-10-18
Rozumiem. Historie takich miejsc znają tylko miejscowi, trzeba by pytać starszych ludzi, albo jakiegoś pasjonata, co się interesuje historią lokalną.
tuhal55 2023-10-19
asiao- przeczytałas co dopisałam pod fotką -Tą wzmianke znalazłam w internecie na temat tego krzyza.