Ileż ja zdjęć archiwalnych w starym kompie znalazłam...

Ileż ja zdjęć archiwalnych w starym kompie znalazłam...

...aż się łezka w oku zakręciła...

Foty z poprzedniej epoki.

Rozdzielam: tamta epoka była Maniutkowa, obecna jest Mikutkowa...

Obywatel obecny na zdjęciu aktualnie przytył mi 300 gramów. Jeszcze drugie tyle, a powróci do swojej wagi wyjściowej, sprzed infekcji. Uspokajam się.

Mikuś odbudował futro, urósł (wszerz... ;) ), jest wszystkożerny... tylko ogonek jeszcze nie taki. Traktuję zatem kota kwasami. Omega 3 znaczy. I czekam na efekty.

Przy okazji znalazłam filmik z aportującą Larą.
Proszę zwrócić szczególną uwagę na sprytne kruczki krwiożerczego łowcy - krycie się za ścianą przed ofiarą, bezszelestne skradanie (wyłożenie się w trakcie napaści proszę przemilczeć... ;)) ) i w końcu atak - bezlitosny, błyskawiczny, drapieżny... ;)

(Przepraszam za jakość - filmik był kręcony telefonem.)

https://www.youtube.com/watch?v=c8zwJXQtIkY&feature=youtu.be

dodane na fotoforum:

puszek

puszek 2014-01-18

Larcia, Diana łowczyni.......ale ogonek Kuzco był najlepszy

lucyrka

lucyrka 2014-01-18

hihi ale super ,kicia tresowana :)))

cola82

cola82 2014-01-18

oglądałam filmiki są super :))

bourget

bourget 2014-01-18

pieknie aportuje:)) ...i po co pies, jak sie takiego kota? ;)
(a co ona tak przynosi , pojecia nie mam?)

betaww

betaww 2014-01-19

Pewnie jakiś kapsel od butelki.......Moja tak aportuje gumke recepturke....*****

zabuell

zabuell 2014-01-19

to nie zadne wylozenie tylko zaplanowany poslizg, zeby szybciej przybyc na miejsce akcji!

tuniax

tuniax 2014-01-19

To była, zdaje się, plastikowa nakrętka od butelki. :)
Z gumką recepturką bałabym się eksperymentować - zbyt łatwa do połknięcia.

magtan

magtan 2014-01-19

:))) Dobra jest! Moim ani w głowie aportowanie, lecą za rzuconą zabawką, celnymi wrzutami umieszczają ją w absolutnie niedostępnym dla nich miejscu i drą japy, żeby im ją wyciągnąć...

basia2

basia2 2014-01-19

Swietnie aportujesz sliczny kociaku..

chilu

chilu 2014-01-20

Super ujecie chropawego kociego jezora!

tutejsz

tutejsz 2014-01-20

Ja mam aportującego kota - Ari. Głównie są to papierki od cukierków, ale coś drobnego też się zdarza. Aportuje także jej ciotka. Nawet jest filmik, ale niestety, nie mam pod ręką linka...

dodaj komentarz

kolejne >