Miki w swoim ukochanym transporterze

Miki w swoim ukochanym transporterze

Majkel jest już tak uprzejmy, że nie wali mnie łapą, gdy chcę go pogłaskać. Choć potrafi TAK na mnie spojrzeć, że od razu wiem, iż przytulając go robię rzecz niedopuszczalną.
A i tak przytulam. Wtedy hrabia dochodzi do wniosku, że to - w sumie - nie takie złe... ;)

Do tego czasem rzuca mi takie spojrzenie zza winkla... Takie... Maniutkowe... Choć charakter skrajnie inny.

Uwielbiam go... :)

dodane na fotoforum:

stachs7

stachs7 2014-05-28

Wielkiej urody ten Miki.Głaski dla całej czeredy!

puszek

puszek 2014-05-28

On o tym wie.......w pełni to odwzajemnia

magtan

magtan 2014-05-28

:)

lulka1

lulka1 2014-05-28

źrenice mu się rozszerzyły na maxa , chyba pańcia odkurzacz wyciągnęła .. :)

cola82

cola82 2014-05-28

cudny jest...

betaww

betaww 2014-05-28

Ach te wąsiska.....*****

bourget

bourget 2014-05-29

Miki, ja wiem, ze doceniasz...tylko ta meska duma...;)

mariol6

mariol6 2014-05-29

:-) Jaśnie Pan Tygrys...
Tygrysi fason trzymać musi. ;-)

kromis

kromis 2014-05-29

alez on przystojny!
Wczoraj widzialam podobnego. Siedzial na parapecie okna po zewnetrznej stronie. Obserwowal wszystkich przechodzacych obok jego domu.

dodaj komentarz

kolejne >