pszenny chleb galaretka z drobiu pomidorek
i kawa zbozowa z mlekem
Flirtowanie przy sniadaniu
Ja do Pani na śniadanie
Dzisiaj przyjdę z flirtowaniem.
Bukiet pocałunków złożę w progu
A na talerz serce miast twarogu.
W oczy śmiało będę zerkać,
Aż nie zacznie Pani ćwierkać,
Swą etiudę o poranku,
O szlachetnym Swoim wianku.
O czystości mych zamiarów
Pragniesz myśleć bez morałów.
A na deser proszę Pani,
Płatki róż przy fortepianie,
Kilka nutek mlecznej drogi,
By się wprawić w nastrój błogi.
Noc czas zamknąć w czarnej kawie.
Niechaj dziś się dziwi gawiedź,
Że u Pani, proszę Pani,
Serce łatwo można zranić.
Bo w tej, poetyckiej duszy
Tylko piękno może wzruszyć.
Kto nie może tego pojąć,
Nie jest godzien nóg twych objąć.
Resztę osłonimy mgiełką tajemnicy,
Aby gawiedź, proszę Pani z okolicy
Jeszcze bardziej się dziwiła,
Żeby Pani, właśnie Pani zazdrościła.
A ja będę opowiadał w okolicach
O skromności Twego lica.
O Twym sercu szczerozłotym
I pogardzie dla miernoty.
Czas zakończyć flirtowanie,
Więc całuję dłoń na pożegnanie.
Z myślą, że do Pani jeszcze zajrzę
I melancholie Twą rozjaśnię.
Autor: edikruger65
irys3 2011-02-19
U mnie pada śnieg,pada śnieg..........chyba pójdę lepić bałwana..........witaj Edwinku......... życzę Ci miłego dnia:)
eualia 2011-02-19
Edwinku ...a dla garnkowiczów cosik sie ostało ?/ pozdrawiam serdecznie życząc miłego dnia :)))
syska25 2011-02-19
Ale pychotka:)))Pozdrawiam cieplutko i słonecznego ,spokojnego weekendu życzę:)))
mpmp13 2011-02-19
To ja inaczej...ciemny słonecznikowy ,jedna kromka...z florą (od cholesterolu)....i gruby plaster ozorkowego...posmarowany musztardą....I na kolację to samo....
(komentarze wyłączone)