napotkane

napotkane

Miasteczko

Nad Krzną Poludniową,bardzo małą rzeczką,
gdzie wędkarze łowią linki i karaski,
tu leży moje rodzinne miasteczko.
Miasteczko zwane Międzyrzec Podlaski.

Kamienniczki patrzą na fontanny wodę.
Bohaterom miasta w hołdzie kwitną kwiaty.
A żelazna droga łączy wschód z zachodem,
gospodarczą wstęgą wiąże oba światy.

Tu tragedią Żydów udeptana ziemia,
kościółek Józefa świadkiem tamtych zdarzeń.
Pałacyk Potockich w starym parku drzemie,
zazdrości studentom ich mlodzieńczych marzeń.

Jak grzyby po deszczu pomniki powstają,
by pamięć histori w nas się nie rozmyła.
Patriotyczne pieśni "Wiarusy"śpiewają,
tu się Sława śpiewu od ptaków uczyła.

Tu ludzie gościnni dla obcych mieszkają.
Stąd na dróg budowy kopią żwiry, piaski,
po wodach żwirowni perkozy pływają.
To jest moje miasto Międzyrzec Podlaski.

Hanna G.

elza100

elza100 2011-08-13

Witam Cię milutko i pozdrawiam serdecznie Edwinku i życzę fajnego i miłego dnia ..Ja też wróciłam z lasu ,wysypu nie ma ale parę grzybków znaleźliśmy ;-))) Dziękuję;-)

mpmp13

mpmp13 2011-08-13

Mimozy...czyli jesień......jak jest słonko to motylki uwielbiają tę roślinkę...

mootyll

mootyll 2011-08-14

Masz oczy szeroko otwarte dostrzegasz piękno:)

(komentarze wyłączone)