A jednak ogórek śpiewa
Szanowny Panie Konstanty!
Poinformować chcę szczerze,
iż w to, że ogórek nie śpiewa
ja w rzeczy samej nie wierzę!
To prawda, że nikt nie słyszał,
aby ogórek coś nucił,
ale to nie jest powód,
by mu brak głosu zarzucił.
Weźmy na przykład ogórka,
co rośnie na grządce; pod wąsem,
gdy nikt nie słucha, to na głos
"Zielono mi" śpiewa z przekąsem.
A gdy już go zerwą z rośliny
i w beczkę z innymi nabiją,
to śpiewa w tej marynacie
tenorem: "O sole mio".
I gdy już na zakąskę
ktoś podchmielony go bierze,
to "Szał by night" zaciąga
niczym artysta w operze.
Więc, jak Pan już sam widzi,
Konstanty Panie szanowny:
Śpiew w życiu każdego ogórka
jest wprost n i e o d z o w n y.
Łukasz Bakuła
maxmen 2011-08-22
W zimowej porze jak znalazł...:)))
maly52 2011-08-22
A ja już nie mogę patrzeć na ogórki, mam już ich po prostu dość...a jeszcze rosną....
mootyll 2011-08-22
uwielbiam ..... najlepsze są takie nie dokwaszone:)
(komentarze wyłączone)