nad brdą

nad brdą

wracam w czwartek po południu


Zobaczyłam go w parku,
Na ławce siedzącego,
W dzień deszczowy i zimny,
Mokrego, zziębniętego.

Twarz miał pogodną, lecz smutną,
Zaś w dłoniach szkatułkę trzymał,
Nikt na niego nie patrzył,
Każdy z daleka omijał.

Lecz ja dostrzegłam od razu
Magię w oczach ukrytą,
Serce nasiąkłe dobrocią
I wiarą niespożytą.

Podeszłam więc do niego
Z zażenowaniem na twarzy,
Gdyż byłem niemal pewien,
Że to Sprzedawca Marzeń.

Spojrzał na mnie łagodnie,
Ze szczytu przeznaczenia.
Byłaś ostatnia - powiedział,
- Która kupiła marzenia...

A.Vincent

agapal

agapal 2012-03-12

Ładne wiosenne foto..
a więc poczekamy do czwartku ;)

mootyll

mootyll 2012-03-12

Obserwatorka:)

kukura

kukura 2012-03-12

Miłego wieczoru...i kolejnych dni do czwartku ;)

evanes

evanes 2012-03-12

tutaj łapałam labedzie w locie:]]]

elza100

elza100 2012-03-13

Ślicznie!!!

fabio54

fabio54 2012-03-14

Witam i pozdrawiam.
Miłej środy życzę:

delfi

delfi 2012-03-14

Poczekamy-Pozdrawiamy!!

mpmp13

mpmp13 2012-03-14

My poczekamy Edwinku......wracaj z dobrymi wiadomościami......Pozdrawiam.

john61

john61 2012-03-14

My tu wszyscy będziemy czekać.

(komentarze wyłączone)