śniadanie

śniadanie

W słonecznym promieniu ciepło odkrywasz,
Kropla deszczu studzi żar niespokojnego serca,
Rozróżniasz zmysłami smak i dotyk życia,
Lecz często człek czuje się jak innowierca.
W obawie przed skrzywdzeniem duszy,
W strachu, że uczucia ludzkie go złamią,
W tym wszystkim jest mała satysfakcja,
Popatrz w lustro, Twe oczy nie kłamia.
Szukasz po omacku, często się sparzysz,
Posród miliardów ludzi odnajdujesz istote,
Ubierasz życie w te same słowa co ona,
Odnajdujesz w jej zawiłości prostotę.
Powierzasz swe myśli, nie oczekując niczego,
Ona, On wysłucha wszystkiego bez bojaźni,
Nie musisz za to płacić pieniędzmi, ani łzami,
CO JEST PIĘKNIEJSZEGO OD PRZYJAŹNI...?

elza100

elza100 2012-03-18

Jak zawsze smacznie u Ciebie ...Mniam;-)

zibi2

zibi2 2012-03-18

WITAJ EDWINIE...
JAK ZAWSZE MOŻNA Z TOBĄ POJEŚĆ...)))

(komentarze wyłączone)