wydra73 2021-05-13
Orioli może pozazdrościć; u niej spływa.
Miło, chociaż rzadko, spotkać rozsądne działanie.
Na pociechę po dzisiejszej relacji o wycinaniu drzew, na których w gniazdach lęgi czapli. Leśnicy się nie spodziewali !!!!
wojci65 2021-05-13
Re Wydra: Taka opowiastka o lipie i drwalach. Wichura złamała dwie gałęzie, ale tak nie całkiem, no i wisiały takie dwie chorągwie z zeschniętym listowiem. Po licznych interwencjach przyjechali fachowcy z podnośnikiem i piłą. Obcięli jedną złamaną gałąź, drugiej nie zauważyli. Jak można na gołym wtedy drzewie NIE ZAUWAŻYĆ, wiszącej dziwnie gałęzi z zeschniętymi liśćmi? NO JAK? Po czymś takim, nie dziwię się, że nie zauważyli stada pięćdziesięciu czapli!
orioli 2021-05-14
A pewnie, że zazdroszczę. Meteorolodzy już zapowiadają suche lato, a tutaj woda spływa rowami swobodnie.