W pałacu.

W pałacu.

Nic nadzwyczajnego, zbieranina sprzętów, ale...
Jeszcze 1,2 lata temu wnętrze wyglądało, jak na ostatnim, kolażowym zdjęciu.
Pałac z zewnątrz już kiedyś pokazywałam i nie raz do niego wrócę; jest mi bardzo ulubiony. Nie tylko przez swą urodę, ale i właścicieli. Dbają o odtworzenie wszystkiego co możliwe z pierwotnej renesansowo-barokowej architektury, cieszą się każdym odsłoniętym szczegółem.
Widoczna na zdjęciu okiennica ze sklejki jest prowizoryczna, po zburzeniu dołu odsłoni się dawne wejście leżące na poprzecznej osi budynku.
Meble ściągają z całej Europy, niekoniecznie drogie antyki, ale jak się taki trafi w rozsądnej cenie, to biorą i się cieszą.

ewik57

ewik57 2019-02-25

To historia z gatunku optymistycznych.

andrej5

andrej5 2019-02-25

pozdrawiam musi byc naprawde pieknie

wojci65

wojci65 2019-02-25

Tylko się cieszyć, że istnieją ludzie, którzy zarobione pieniądze inwestują w ratowanie zabytków!

halb09

halb09 2019-02-25

Oby jak najwięcej zabytków trafiło w dobre ręce.

madu02

madu02 2019-02-26

To bardzo dobra propozycja dla tych, co nie wiedzą w co ulokować fortunę, z pożytkiem nie tylko dla siebie.

orioli

orioli 2019-02-26

Fajnie, że nowi właściciele nie zamknęli wnętrz tylko dla siebie i pozwalają zajrzeć. Drobny grosz z biletów zasili zamkową kasę.

akant29

akant29 2019-02-26

Mają cel i takich trzeba chwalić po wszystkich odpustach.

halka

halka 2019-02-27

Chwała właścicielom....

dodaj komentarz

kolejne >