Choć nie wiem kto to jest i nie wiem skąd go znam,
Czasem spotyka mnie jesienny, śmieszny pan.
Parasol wielki ma i zmartwień trochę też,
Przez pusty idzie park w czerwony liści deszcz.
Lecz gdy ostatni liść ze smutnych spadnie drzew,
On razem z białą mgłą rozpływa się ...
https://www.youtube.com/watch?v=OPydMCskjZM
karin24 2010-10-22
no i po pracowitym dniu czas na odpoczynek w tak pięknym miejscu....smutno tu było dwa dni:((( ale super że jesteś moja kochana:)
davie 2010-10-23
Śliczny widok, świetna fotka i wspaniale dobrany
do niej wiersz. Miłej soboty Basiu !