Góry oczyszczają i wymagają oczyszczenia.
Góry oczyszczają z egoizmu i samolubstwa, z zarozumialstwa i pychy.
Góry stanowią wspaniały teren zdobywania Wierności w szukaniu.
Góry uczą szukania, uczą cierpliwości. Oczyszczają z egoizmu gdy trzeba się dzielić kawałkiem chleba, czy kostką cukru, lub gdy trzeba rezygnować z własnych planów, by ratować drugiego często nieznanego człowieka.
Człowiekiem gór nie jest ten, kto umie i lubi
chodzić po górach, ale ten, który górami potrafi żyć w dolinach. Gdy człowiek czuje się jak karzeł wobec ogromu gór i gdy poznając samego siebie, swoje wnętrze, swoje możliwości, swoją niewystarczalność, zdobywa krok za krokiem jedną z najcenniejszych cech ludzkich – pokorę, która zdobyta w górach potem owocuje w dolinach. Właśnie wtedy kiedy na pytanie: po co chodzisz po górach ? Jesteś zakłopotany i nie wiesz, co odpowiedzieć, to właśnie wtedy dajesz dowód, że szukasz NIEZNANEGO.
Tekst zamieszczony przed wejściem do Pustelni św. Brata Alberta w Zakopanem.
https://www.youtube.com/watch?v=QYa1rwbA1P4