Aksel niechętnie ale dał mi trochę wolnego.

Aksel niechętnie ale dał mi trochę wolnego.

Pierwszy raz tej wiosny udało mi się
wyrwać na mojego baranka.
Do koła tego jeziorka . Niewiele ponad godzinkę .I nie poczułem wiatru we włosach bo
założyłem kolarską czapeczkę .
Ale za to z górek przekraczałem dozwoloną
prędkość w terenie zabudowanym .

asiao

asiao 2017-06-07

Rower czyli swoboda....

malako

malako 2017-06-08

to jest dopiero życie:)

ewjo66

ewjo66 2017-06-08

kurde...ciapek jestem... nie umiem jeździć na rowerze...:-(

iwatoja

iwatoja 2017-06-08

Pozdrawiam i życzę miłej wędrówki rowerowej:)))

dodaj komentarz

kolejne >