Pani Kosowa przylatuje tylko wtedy, kiedy jest bardzo zimno. Dziś rano siedziała ,bardzo długo, w jednym miejscu taka napuszona...już myślałam, że Tośka nabroiła, ale jak otworzyłam okno, to odfrunęła.
Trzymajcie się cieplutko :)))
betaww 2012-01-30
Wszystko na tą biedną Toske.......a wystarczy przeciez popatrze ć jej w oczeta aby widzieć ,żejest niewinna.....hihi.....hi....
Pozdrawiam serdecznie.....**
kromis 2012-01-30
Kosy tak maja ;)
no postaramy trzymac sie cieplo, grube majty wyszperalam z szafy ;)
monia60 2012-01-30
Co by jej porzucić?Miłego wieczoru życzę:))