Pyza jest nie grzeczna,ciągle przychodzi do kuchni i wymusza miauczeniem jedzenie..
Co pół godziny jest głodna! Jest już grubsza jak dłuższa..
dodane na fotoforum:
agatale 2011-07-20
No tak rośnie ale inne kociaki jakoś nigdy nie miauczały żeby dać im jeść,dostawały co trzy godziny i było dobrze.Pyza jest strasznie żarta.Owszem niech je i ja jej nie żałuję ale tyle?Nawet wet powiedział że ona jest za gruba ale co ja mam zrobić jak ona ciągle woła haha.
tuniax 2011-07-20
Skoro wet tak twierdzi - a ja żywię szacunek do wetów (no, większości) - to może powinnaś dawać jakąś mniej kaloryczną karmę? Więcej objętościowo, a mniej kalorycznie?... :)
agatale 2011-07-20
No ja mam wspaniałego weterynarza u siebie,zawsze ma tłumy.
Pyza rano dostaje mokrą karmę Animondy,w ciągu dnia suchy Royal kitten i przed samym spaniem znowu dostaje mokre.Po Animondzie jest bardziej najedzona i nawet 2 godziny nie woła jeść ale jak wcina suche to głodna i głodna..Nie znam się na karmach,mogła byś mi coś polecić?
tuniax 2011-07-20
Ciężko powiedzieć... Jestem zwolenniczką Royala, mają też karmę dla kastratów - jest mniej kaloryczna, bo dużo kotów po zabiegu miewa skłonności do tycia. Ale nie wiem, czy można ją podawać małemu kociakowi. Skonsultowałabym z wetem.
agatale 2011-07-20
W karmie dla kociąt jest więcej białka i tych innych rzeczy potrzebnych maluchom do wzrostu żeby prawidłowo się rozwijały.Więc mi się wydaje że karma dla kastratów dla małego kotka nie będzie odpowiednia.Zadzwonię i zapytam mojego weta..Dziękuję
owca47 2011-07-20
a może ten słodziak chciałby domowy obiadek? Bo Rudy jada ostatnio ze mną kalafiorka, ziemniaczki z sosem, no i mięsko oczywiście
To imię pasuje do niej w sam raz. Taka pyza śląska z niej będzie, hahaha
ale jest taka urocza, ja ją chętnie porwę ...
agatale 2011-07-20
Hahaha Pyza much nie jada,na razie...Ale się uśmiałam..
Pyzalka dostaje od czasu do czasu gotowanego kurczaka,innych rzeczy boję się dawać żeby nie było rewolucji w kuwecie.Jak coś jem to zawsze jej dam coś malutkiego na spróbowanie ale nie dużo.
Rudasek je kalafiorka,hehe ale numery..
Ja nawet w tym roku nie gotowałam a jakoś nie mam chęci..
Jutro na obiad kotlety mielone to dam Pyzalce spróbować..Ziemnieka też jej dam..
owca47 2011-07-20
te ziemniaczki, kalafiorki, serek homek, zółteczka i inne wynalazki, to Rudy zjada w niewielkich ilościach /może jak piłeczka ping-ponga/. Ale kurczaczka, szyneczkę, biszkopciki, serniczek i inne frykasy, to potrafi wmłócić. Już kiedyś się zastanawiałam, że ma po tym uczulenia jakiegoś albo kociej sra ... ki, ale na razie odpukać. hahaha
owca47 2011-07-20
ooo, zapomniałam że lubi naleśniki i placki ziemniaczane, i koniecznie do oblizania ruszt z kuchenki ...
agatale 2011-07-20
U mnie tylko jedzą serek Bieluch. Ostatnio robiłam jajko sadzone to Pyza zjadła trochę żółtka,smakowało jej.Ale Twój Rudasek jest udany hehe.
Serniczek nawet wcina haha,wie cwaniak co dobre..Zjadła bym serniczka..
Przed chwilą dałam Pyzie kawałek gotowanej parówki ale powąchała i nie miała ochoty.No to chyba nie głodna haha..
puszek 2011-07-21
Pyzuś, nabieraj ciałka, bo co za urok ma wychudzony kot......a trochę połasować - nie grzech
andrea7 2011-07-21
hahahhaha...urocza....:-))))pozdroweczki
agatale 2011-07-21
Pynia kotleta mielonego i ziemniaki jadła ze smakiem,chyba pojadła bo od razu zawinęła się spać hehe..Oby nie było sra....
owca47 2011-07-21
nie będzie, przynajmniej u mnie nigdy nie ma, no ale wiesz kobitki mają bardziej delikatne żołądki
andrea7 2011-07-22
Serdeczne pozdroweczki...buziaki przesylam
andrea7 2011-07-26
Pozdroweczki...