Siądź… na mem liściu…
Siedzi sobie facet nad brzegiem stawu i łowi ryby. Nagle, na pływającym liściu pojawia się żaba i pyta:
-Proszę pana! Czy ja mogę sobie wejść na spławik i skoczyć do wody?
- A skacz!
Po chwili, żaba znów włazi na liścia i pyta:
-Proszę pana! Czy ja mogę jeszcze raz wejść na spławik i skoczyc sobie do wody?
Facet, lekko poirytowany:
-No dobrze, skocz jeszcze raz…
Nie minęło 5 minut, a żaba znów odzywa się z liścia:
-Proszę pana…
Facet tylko spojrzał, wściekły już…
- …proszę pana, czy ja mogę sobie usiąść obok pana???
- No dobra! Siadaj!
Po chwili, na liściu pojawia się druga żaba i pyta:
-proszę pana, czy ja mogę wejść na spławik i skoczyć sobie do wody?
Facet zaniemówił. A pierwsza żaba na to:
-SPIER…AJ!!! DOBRZE MÓWIĘ, PROSZĘ PANA??? ;)
czarewa 2012-08-22
a to żaba... ;)))
annie1 2012-08-22
he he..kawał pierwsza klasa!
to są te dwie,ze spławika,rozumiem ?
ar2rek 2012-08-22
Dwóch pijanych wędkarzy nad rzeką;ryby nie biorą,nuda.....Odzywa się mniej pijany Stasiek:
-Janek,dam ci 100 złotych,jak zjesz żabę.
Janek powstrzymując wymioty zjada sporą ropuchę.Inkasuje 100 złotych i...szczęśliwy siedzi obserwując spławik.Po kilkunastu minutach i kilku "kolejkach" mówi:
-Stachu,a może ty zjesz żabę?Odegrasz się,płacę "stówę"!
Stasiek po kilku nieudanych próbach zjada żabę,zadowolony z siebie chowa do kieszeni 100 złotych.
Po godzinie i kilku "kolejkach" Stach pyta Janka:
No dobrze,ale pocośmy jedli te p..... żaby????
kazwil 2012-08-22
Te od ar2rka miały troszkę mniej szczęścia że nie wspomnę o pijanych wędkarzach.Swoją drogą popatrzcie jak to się gadzina szybko uczy naszych obyczajów.:)
luk04o 2012-08-22
Żaba na liściu,to jak jeleń na rykowisku,ale i tak mi się podoba:)