„…Popiół z drewna bukowego stanowił cudowny środek kosmetyczny.
Wystarczyło garść tego popiołu wymieszać z kozim tłuszczem i niewielką ilością świeżej wody, najlepiej z takiej studni, co „stoi na wschód słońca”, posmarować tą papką gębę, a ogorzała, zbrązowiała, odzyska cudowną białość i… połysk…
…A kawałek świeżej kory bukowej, trzymany w ustach przez człowieka głodnego, wywoływał obfitą ślinę, ta zaś – jak zapewniają nasi Cyganie – uciszała czartowskie fujarki w pustym brzuchu…”
To na razie tyle, o buku.
źr. "Gawędy o drzewach" Maria Ziółkowska
dodane na fotoforum:
ma1ma 2010-03-06
piękny stary Buk pokazany,
swoje tajemnice odkrywa,
lecz nie będziemy go wykorzystywać,
jedynie jego piękno podziwiać....:)))
aam57 2010-03-06
...no proszę,teraz dużo ciekawego będziemy się dowiadywać o drzewach i ich magicznych właściwościach...
relaks 2010-03-06
I już mamy pierwszą informację z dziedziny kosmetyki!!!!
Składniki maseczki - osiągalne !!!!
No to do roboty!!!!
Zobaczymy, jaki tego będzie efekt???
Byle nie sczernieć !!!!
marth 2010-03-07
Aguś, masz bardzo wrażliwe serce,
bo słyszysz, co platan szepce,
odczuwasz jego czułość do mnie,
a ja przekazuję ją Tobie,
szczerym sercem
Drogie Dziewczę :)