...JAK SÓJKA ZA MORZE....

...JAK SÓJKA ZA MORZE....

Sójka – Jan Brzechwa

Wpadła także do Pułtuska,
Żeby w Narwi się popluskać,
A z Pułtuska do Torunia,
Gdzie mieszkała jej ciotunia.
Po ciotuni jeszcze sójka
Odwiedziła w Gnieźnie wujka,
Potem matkę, ojca, syna
I kuzyna z Krotoszyna.
Pożegnała się z rodziną,
A tymczasem rok upłynął.

fabio54

fabio54 2011-07-19

Alu ona patrzy na Ciebie..ciekawe co mysli ..pieknie wypatrzona;

babcia6

babcia6 2011-07-19

Świetne!!!
Pozdrawiam :)

dodaj komentarz

kolejne >