Widziałam go
przebiegł cichutko
zniknął tuż za rogiem
zaczęłam go gonić
szybki był
taki zwinny
z wiatrem się ścigał
promyki słońca łapał
biegł i biec nie przestawał
ja tuż za nim
już
już go prawie miałam
lecz ten z promyków słońca rydwan wyczarował
wiatr mu sił dodał
i zmęczony ucieczką
odleciał
gdzieś daleko…
….czas
co dzieciństwo mi porwał…
-Róża_
jaworr 2016-11-04
Piękne foto i bardzo wymowny wierszyk... ach ten czas??
Miłego popołudnia życzę...:)
nictono 2016-11-04
Milutkiego wieczoru i pięknych snów życzę ;-))
Niech w blasku gwiazd coś pięknego Ci się przyśni:)
listek 2016-11-05
Bardzo ladna calosc - pozdrawiam serdecznie Alu,milego weekendu.
(komentarze wyłączone)