Zdjęcie z zimowych Świętokrzyskich, które w tym roku sobie odpuściłam. Sam rajd tak, jednak koncert rajdowy - nie ma mowy :-) Pomimo tego - świetne, śnieżne wspomnienia pozostały!
Ciepłe wspomnienia - ciepłych ludzi. Ciepły również dzisiejszy poranek, aktywnie spędzony.
I herbata z czarciego żebra - zielarska frazeologia pozostanie dla mnie jedną z największych tajemnic tego świata!
dodane na fotoforum: