Giselle usłuchała Puszka i Czesiulka tyle ile się dało przed obiektyw zaciągneła ;-)
puszek 2009-10-25
Czesiulku..........jaki ty uwodzicielski jesteś, prawdziwy koci Casanova, te twoje leniwe błękitne ślepia............mrau. Miziu, miziu........drapu drapu.......głasku głasku.........wspaniały kocur. Dziękuję Giselle, jutro będzie myszeczka dla ciebie ! Dziękuję Amaroso.......jak tam zdrowie przyszłej mamy ? Trufcia, dbaj o siebie, ja już liczę dni....
pucho3 2009-10-25
ładna postawa kicia...pozdrawiam...
slawek9 2009-10-26
co to będzie dalej? kto kogo zaciągnie do ołtarza?
dla wielbicieli kotów polecam książkę fantastyczno-naukową "Wędrowiec", Fritz Leiber. Statek kosmiczny pełen człekokształtnych, telepatycznych kotów zahaczył o Ziemię. jest o czym fantazjować ;)
qba83 2009-10-26
dzięki za odwiedziny.,. cóż.. nawet jeśli wolę psy ;]
puszek 2009-10-26
uuuuuuu, be Puszek.......ale wrócił później niż zwykle i teraz pewnie Giselle już śpi. myszka jest przygotowana, może być na dzień dobry ? Podrap za uszkami, jak tam Trufcia, pilnuj Amaroso,to już za 6 dni.......była na usg ? Ile się kociaków szykuje ?
kot1955 2009-10-27
Urocze spojrzenie można się w nim zakochać od pierwszego
spojrzenia :)))
pozdrawiamy :)
slawek9 2009-10-28
te chińskie różności dodały mi pół kilo :( wyglądam jak Trufcia, tylko oczy nie te same...