*
Nic nie trwa wiecznie rzekła, kochany
Wzięła walizkę i wyszła ot tak
Świat zawirował o piątej nad ranem
Rozsypał się domek z kart
Zostawiła pustkę i perskiego kota
Zapomniała wierszy i włoskiego szkła
Parasolka leży, a za oknem słota
Bajka się skończyła
Życie nadal trwa...
(A)
because 2019-04-30
...już się nigdy nie zagoi
prince8 2019-04-30
,,, nie wszystkie ... ;(((
wirka9 2019-04-30
re. Tak się zastanawiałam o jakim Ty bladym różu napisałaś i nie wiedziałam o co chodzi. Dopiero jak obejrzałam tą fotkę w telefonie gdzie mam bardziej wyrazistsze kolory zobaczyłam że faktycznie jest taka różowawa poświata :-)
because 2019-04-30
Re: Powiedziałbym,że albo Matka Natura,albo "staruszek świat" (:
because 2019-04-30
Kto by to nie był,efekty zawsze są (: