i na tym koniec był.........

i na tym koniec był.........

A na pamiątkę łowów dzisiejszych i spotkanego
tu rogala, którego strzec odtąd będziesz jak źrenicy oka, nazwiesz gródek swój Rogalinem.
- Niech żyje kneź Lech i jego wierny druh Ścibor!-wykrzyknęli chórem wojowie.
A Ścibor klęknął przed kneziem i wyciągnąwszy miecz przed siebie ozwał się z powagą:
- Dziękuję ci, kneziu, za hojną darowiznę. Będę ci służył wiernie z całym rodem swoim i strzegł tej ziemi przed wrogiem, póki tchu stanie w mych
piersiach, a miecza w tej oto dłoni.Lech podał dłoń Sciborowi i uściskawszy go serdecznie, zwrócił się następnie do starca:
- A tobie, Zorianie, oddaję całą tę polanę, na której wpodle dębu każę jeszcze tej jesieni zbudować gontynę, byś mógł w niej godnie służyć Światowidowi i nowym mieszkańcom tej puszczy.Starzec pochylił się głęboko przed mówiącym:
- Oby Bóg odpłacił ci, kneziu, za hojność twego serca.
Tu zamilkł, a wstąpiwszy do wnętrza dębu, wrócił po chwili z omszałym gąsiorem w dłoni.
- Oto jest, kneziowie, miód sycony z barci, która mieści się na tym dębie ponad świetlicą moją. Nie pogardzicie nim, bo składam go co dnia na obiatę Światowidowi.To rzekłszy napełnił gliniany kubek złocistym napojeni, a uroniwszy zeń krztynę przed posągiem bożyszcza i u stóp trzech młodych dębów, wzniósł dłoń ku górze:
- Za zdrowie knezia Lecha, dziedzica tej ziemi, i braci jego, Czecha i
Rusa! Niech wielki Światowid strzeże was od nieszczęść, a ludowi całemu ześle wieczny pokój i zgodę. Żyjcie długo i szczęśliwie jako te oto trzy młode dęby, które odtąd zwać będę co dnia imieniem waszym.
- Hura! - krzyknęli wojowie wyrzucając z uciechy kołpaki swe w górę.
Hura!Niech żyją kneziowie nasi jako te trzy dęby Światowida!
Wychyliwszy kubek do dna, Zorian napełnił go ponownie miodem i wręczył Lechowi. Ten wzniósł w górę glinianą czarę:
- Za szczęście i pokój tej ziemi i jej ludu!
-Hura! Hura! Hura!... - krzyknęli po trzykroć wojowie.
I tak gliniana czara z Zorianowym miodem obiegła wśród radosnej wrzawy trzech braci kneziów i wszystkich wojów.Słońce chyliło się już ku zachodowi, gdy obie drużyny, załadowawszy na woź? upolowaną zwierzynę, zawróciły ku Gniezdnu. Stary Zorian żegnał ich podniesień: ku górze laską, póki nie skryli się w dąbrowie.Nim pierwsze śniegi okryły ziemię, na polanie leśnej obok świętych dębów.Światowida siła już strzelista gontyna, a z głębi dąbrowy dochodził huk krzemiennych młotów i siekier. To drużyna i poddani Ścibora kończyli pospiesznie obronny grodek.Od owych czasów minęło sto lat z okładem i prochy kneziowskie Lecha,Czecha Rusa spoczywały już od dawna w urnach na mogilnych żalnikach.Nie stało też wieszczka Światowidowego, Zoriana, a stary dąb z pasieką, wktórym miał on niegdyś swoją świetlicę, runął pod naporem wichrów
jesiennych.Nad kamiennym Światowidem wznosiły się już tylko trzy dęby a w gontyniezbudowanej przez Lecha nie było już żadnego kapłana, bo wśród mieszkańców Rogalina krążyły głuche wieści, iż kneź Mieszko porzucił dawnych bogów i przyjął nową wiarę.Pewnego ranka, dnia 7 marca, do rogalińskiego dziedzica, który jako i jego pradziad zwał się Ścibor, przybyli specjalni wysłannicy z Gniezdna.Rycerz Ścibor zwołał natychmiast wszystkich mieszkańców Rogalina i obwieścił im, iż z rozkazu knezia Mieszka mają dziś zniszczyć posąg Światowida. Milczący tłum udał się na śródleśną polanę. Przybyły z Gniezdna kapłan chrześcijański poświęcił dawną gontynę pogańską i rozkazał przybić na jej szczycie dębowy krzyż, znak nowej wiary Potem
obalono kamienny posąg Światowida, a dwudziestu chłopów, wziąwszy go
na żerdzie, niosło w kierunku pobliskiego bagna. Podążający za nimi tłum zawodził żałobną pieśń:Śmierć się wije po płotu, szukając chłopotu...
Za chwilę rozległ się żałośliwy okrzyk:
- O, o, o! - i kamienny słup przepadł w trzęsawisku.Nowy kapłan rozkazał też ściąć dęby Światowida, ale rycerz Ścibor i lud cały oparli się temu wyjaśniając posłańcom, iż drzewa te noszą imionaLecha, Czecha i Rusa, założycieli państw słowiańskich. Imiona te ocaliły żywot trzech dębów.

dodane na fotoforum:

karisa

karisa 2008-10-20

Witam serdecznie.
Przyjechałam dzisiaj jeszcze się nie rozpakowałam.
Jak zwykle u Ciebie,mozna i poczytac i podziwiać
Powiedz jak mam pomóc Wieni,nie jestem jeszcze w temacie
Usciski Asieńko i miłego tygodnia♥

sylwia55

sylwia55 2008-10-20

Miłego Dnia :)))

arw10

arw10 2008-10-20

Miłego poniedziałku

teresa14

teresa14 2008-10-20

Dzień dobry::)) FAJNE

peska

peska 2008-10-20

piękna legenda i śliczna jesienna fotka,pozdrawiam ciepło:)))

doris2

doris2 2008-10-20

Szczęściem może być każdy uśmiech,
każdy dobry uczynek, nowy dzień,
a moim szczęściem jest to,
że żyję wśród Was!
SŁONECZNEGO DZIONKA ::))

walter46

walter46 2008-10-20

Ach...gdybym

ach gdybym ja głupia taka nie była
pewnie bym coś ze sobą zrobiła
pewnie na uniwersytetach bym się kształciła
może najgorsza bym nie była...

ach gdybym taka głupia nie była
na pewno bym się jeszcze uczyła
może bym książkę napisała
na pewno bym ją dziś wydała...

ludzie przychodziliby liczni do mnie
pytali...czemu piszę o sobie tak skromnie...
gdybym głupia całkiem nie była...
to wiersz ten na pewno bym zmieniła...

a tak...zostawię tak jak napisałam
bo mądrości w życiu ja tyle dostałam
tylko z niej nie skorzystałam...
gdybym ja tak....ach

piotrr

piotrr 2008-10-20

siemka, udanego tygodnia życzę:)

jaredy

jaredy 2008-10-20

przyjemnego poniedziałku......buziaki;)

mrrrau

mrrrau 2008-10-20

Pozdrawiam. Życzę dużo słonka.

tessub

tessub 2008-10-20

dużo słonka i uśmiechu na dzisiejszy dzionek :)

agakora

agakora 2008-10-20

i cudne zakończnie....milusiego poniedziałku..i uśmiechu..;D

fantazos

fantazos 2008-10-20

Dzięki,Asiu nasza wieszczko.Trochę melancholijnie i jesiennie mi się zrobiło widząc w myślach tych Lachów ciągnących pomnik Światowida,ich boga do błota.Bolesny widok wymiany Legend.

kmstk

kmstk 2008-10-20

PIĘKNY....))))

rysiek2

rysiek2 2008-10-20

ładne zdjęcie / miłego wieczorku ci życzę

balato

balato 2008-10-20

...pięknie.... :)))

juvella

juvella 2008-10-20

Piękne Asiu....super
i to zdjęcie...owoc jesienny
najbardziej przeze mnie podziwiane
kasztany i żołędzie....
Jeszcze raz miłego......:)...

laurea

laurea 2008-10-20

Ciekawa opowieść i obraz super.:)

mala66

mala66 2008-10-20

Chyba czytanie pieknych opowieści u Ciebie wejdzie mi w nawyk:-)))

marekp

marekp 2008-10-20

piękny żółędź;) pozdrawiam

dodaj komentarz

kolejne >