DAGNY JUEL - PRZYBYSZEWSKA,, ( 8.06.1867 - 5.06.1901) NORWESKA ŻONA POLSKIEGO PISARZA STANISŁAWA PRZYBYSZEWSKIEGO, > TCHNĄCA LODOWYM CZAREM< ŚNIEŻKA Z DALEKIEJ PÓŁNOCY, GDZIE LATEM SŁOŃCE NIE ZACHODZI...
CORKA LEKARZA Z PROWINCJONALNEJ MIEJSCOWOŚCI >NI TO WSI, NI MIASTECZKA< PRAGNĘŁA ŻYĆ SZTUKĄ. ZOSTAŁA PIANISTKĄ, PRÓBOIWAŁĄ PISAĆ DRAMATY I WIERSZE. W BERLINIE PRZYJAŹNIŁA SIĘ Z ARTYSTAMI O NAJGORĘTSZYCH WÓWCZAS NAZWIOSKACH. Z MĘŻEM POLĄCZYLĄ JĄ WIELKA, EKSTATYCZNA MIŁOŚĆ. >BYLI DWÓJJEDNIA... JAK SPINKA DO WLOSÓW O DWU RAMIONACH - RAZEM NIE DO ZŁAMANIA< PRZYBYSZEWSKI WRĘCZ MODLIŁ SIĘ DO NIEJ : >GWIAZDY ROZRZUCAM NAD TWĄ GŁOWĄ, CZOŁO TWOJE OWIJAM KIREM MYŚLI MOICH, POD STOPY KŁADĘ CI MOJE SERCE - MOJE SERCE - MOJE SERCE! < I DALEJ: >CHCESZ BIAŁE PAWIE ? DAM CI BIAŁE PAWIE... SĄ TAKIE... <
CZARUJĄCA NIEZWYKŁYM MAGNETYZMEM, CHOĆ PODOBNO >BEZPIERŚNA<, MĘŻCZYŹNI SZALELI ZA NIĄ. MUZA I FEMME FATALE. Z JEJ POWODU POPRZEDNIA KOBIETA PRZYBYSZEWSKIEGO POPEŁNIŁA SAMOBÓJSTWO, STRINDBERG DOSTAŁ OBŁĘDU I MUSIAŁ SIĘ LECZYĆ W ZAKŁADZIE ZAMKNIĘTYM, BOY- ŻELEŃSKI ZAPRZEDAŁ SIE NA SZEŚĆ LAT DO ARMII, ŻEBY MIEĆ KASĘ NA KUPOWANIE JEJ >RÓŻ I PARASOLEK <... ONA SAMA ZGINĘŁA ZAMORDOWANA PRZEZ NIEZROWNOWAŻONEGO PSYCHICZNIE WIELBICIELA, MŁODOCIANEGO MILIONERA, WŁADZIA ENMERYKA, KTÓRY PRZY TYM ZASTRZELIŁ I SIEBIE... WIELOKROTNIE MALOWANA, RZEŹBIONA, RYSOWANA PRZEZ NAJWIĘKSZYCH ARTYSTOW, M.IN. WYSPIAŃSKIEGO, POZOSTAWILA LEGENDĘ, KTORA ŻYJE DO DZIŚ.
aciaa 2013-06-08
A ja teraz jestem pochlonieta trylogia EL James:P czytalas;> 50 twarzy Greya?:)
aciaa 2013-06-08
Mnie wciagnelo na maxa;D jesli lubisz taki sredni romansik z duuuuuuuuza dawka erotyki ;D to polecam:)
nada1 2013-06-08
Asiu, dajze spokoj, juz i tak mamy tyle klopotow z naszymi slowianskimi paniami.... :))
henry 2013-06-08
Tak niezwykla postac.... pamiętam film o Przybyszewskim... i jej postac tam... Wtedy..(moja lata bardzo..bardzo młodzieńcze)... było to niezrozumiałe...
akrek1 2013-06-08
Była wyrazistą kobietą.... nikogo nie udawała...szanuję to.....wesołego weekendu
karin24 2013-06-08
oj ja nie czytam książek...a może i szkoda... dzieki Asiu staram się...
lorenzo 2013-06-08
...też się go bałem:P
lorenzo 2013-06-08
Dziękuję:)))
tomek13 2013-06-08
ja tam się nie smutam Ola....dawno już krzyżyk na kopaczy położyłem...wolę ręczną i siatkówkę...tam przynajmniej się nie kompromitują
miksik 2013-06-08
Wszystko co wiąże się z kobietami jest fascynujące
i interesujące. Taki to GATUNEK intrygujący !!!
Temat rzeka -- każde życie to wielka biblioteka.....!
Miłych wrażeń i odczuć w czasie czytania !
Pozdra.
tom71q 2013-06-09
Że ja jej nie poznałem :D
pantoja 2013-06-12
Ciekawe ale smutne Jej życie. Książkę znam, swego czasu była bardzo popularnym czytadłem dla kobiet:)
asiao 2013-06-13
Pantoju - to nie >czytadlo< lecz rzetelnie udokumentowana biografia... Że się dobrze czyta, napisana przystępnym stylem, to chyba nie wada, lecz plus ?...