opiekunce podczas naszego wyjazdu nie pokazał się ani razu !!!!
dodane na fotoforum:
kromis 2011-11-02
:) jak mielismy tylko Cessne, to na czas naszego wyjazdu brat pancia nocowal u nas. kocica siedziala schowana jak tylko ten pojawial sie w mieszkaniu, jadla jak wychodzil, w ogole nie bylo jej slychac....natomiast w nocy chodzila po nim ;)