puszek 2012-01-06
dziękuję za wsparcie, połowa operacji za mną, drugie oko za półtora miesiąca, ale jak już wiem, czym to się je i jaki jest rezultat - rewelacja ! - to warto wszystko wytrzymać. Widziałam wszystkie fotki, ale za dużo bym siedziała przy kompie, chcąc je wszystkie skomentować. Troszkę muszę stopniować tę przyjemność. Boni, za uszkiem drapię
razdwa3 2012-01-06
Wszystkie zwierzaki przesypiają mokrą szaro-burą pogodę...
werina 2012-01-06
My z Doloreską podróżujemy, zazwyczaj na dłuższe dystanse po prostu śpi, czasem siedzi z tyłu i obserwuje. Jak była mała to świrowała i trzeba było zamykać ją w transporterze bo skakała po głowach albo kładła się Pańciowi pod pedałami, ale teraz jest spokój :))))
wizi21 2012-01-08
moje kocisko raczej nigdy nie zaakceptuje owczarka i z resztą ze wzajemnością... próbowałam już niemal wszystkiego... :(((
z ratlerkiem jedzą z jednej miski - ale może to dlatego, że ratlerek to suczka , a owczarek to pies... nie wiem... nie mam pojęcia... nie toleruje kotów i nie ma na to siły - a u Was aż miło popatrzeć :))