razdwa3 2013-01-25
To tylko wypadek przy pracy czyli przy zwiedzaniu domku... Pamiętam jak Boniś wykazywał również wielkie zainteresowanie storczykami... Może storczyki działają jak... kocimiętka... :)
lulka1 2013-01-25
bo Filemonki tak mają , proponuję zmienić imię póki czas ..
Mój jak zrzuciła storczyka , to ceramiczną donicą prawie sobie ogon odciął ..
kromis 2013-01-25
;) zdarzyc sie moze nawet i najlepszemu ;) Pancia na pewno w 3 sekundy wybaczyla albo nawet nie pogniewala sie ;)
alma65 2013-01-25
Oj, tam, oj, tam... Pańcia sprzątnie i będzie po krzyku:))) Co kotek winien, że mu na drodze kwiatki wyrastają:)
graga62 2013-01-25
Oj, no nic się nie stało, Pańcia już się nie gniewa, przesadzi kwiatek w inną doniczkę:)
betaww 2013-01-25
Ale biedny kotek......jak on sie muiał wystraszyc jak go ten wstretny kwiatek napadł.........***
puszek 2013-01-26
kto to widział trzymać w domu takie agresywne rośliny........kwiatek chciał go zjeść, sama widziałam, już go gryzł w ogon....... To było w samoobronie !