Jacuś wczoraj wieczorkiem doszedł do wniosku że koniec z chorobami !!!!
jeszcze jest osłabiony ale zaczął sam jeść i biegać po całym domu ....
rano z wielkim apetytem rzucił się na jedzonko , wypił grzecznie lekarstwo i zrobił awanturę o zamknięcie na górze..
wet orzekł, że bez pomocy nie miał żadnych szans na przeżycie ....
Stronghold jest fantastycznym środkiem, który zabija robaki, a nie osłabia jelit , niestety kociaki nie wydaliły tych martwych robali, te zaczęły się rozkładać i toksyny zatruwały Jacusia ....
Pan Doktor powiedział - \\\\\\\"od dawna wiadomo, że my jesteśmy słabi, kobieta daje sobie radę z takimi sprawami sama, a facet pada \\\\\\\" - tak było z dzielną Agatką !!!!
wczoraj nimo, że mieliśmy długo wyczekiwanych gości, którzy przyjechali na bardzo krótko pojechałam z koleżanką do weta, bo Jacuś miał obniżoną temperaturę i był bardzo słaby ....podczas zastrzyków zrobił taką awanturę jakby obdzierali go ze skóry, nie mogłam utrzymać kota wielkości mojej dłoni , jestem podrapana.....
wet od razu powiedział, że będzie żył jak on tak się broni ...
typowy facet - zastrzyków się boi, a jak boli go brzuszek to od razu jest umierający !!!!
dodane na fotoforum:
kotulu 2013-06-24
Huuurrrraaaaaaa Jak DOOOBRZE!!! JA TU OD RANA ZAGLADAM CZY JAKIES WIESCI JUZ SA:)))))Cieszę sie ogromnie!!!!!Buziaki dla WSZYSTKICH !!!!
harutki 2013-06-24
no i świat od razu piękniejszy! Nic nie dzieje się przypadkiem, one miały się znaleźć u Was i koniec :)
marrgo 2013-06-24
ojoj... to super! bo juz sie martwiłam... ech gdzie on by znalazł lepszy domek?
mizianki dla wszystkich domowników (tych futrzastych oczywiście)
:o))
zankaz2 2013-06-24
typowy facet w chorobie.....
pomogłaś mu - to ważne.....
niech żyją Jacek i Agatka !!!!!!!
pozdrawiam !
aksed 2013-06-24
Ale cudowne kociaczki:))
Dopiero teraz mam czas by zobaczyć co ciekawego na "garnku" Jacuś i Agatka są cudowni:)
Jacusiu wracaj do zdrówka:):)
kromis 2013-06-24
po cichu sledze cala choroba Jacusia.....ciesze sie, ze juz lepiej i, ze kocie odzylo. Duzo zdrowka zycze.
Gosiu, czy Ty im szukasz domkow czy zostana u Was?
bourget 2013-06-24
no to spaniale, ze to bylo tylko to, bo nie moglam zalapac, co mu jest, teraz poszaleja z Agatka, pilnuj, zeby Ci domu nie rozniosly;))
lulka1 2013-06-24
cieszę się ,że wszystko już ok ...
mam pod opieką kota bezdomnego , karmię go codziennie ,kiedyś myślałam że to kotka w ciąży bo taki gruby jest ale okazał się być kocurem .Ostatnio myślałam żeby podać mu tabletkę na robale bo może mieć taki brzuch wzdęty od robali , ale po Twoich doświadczeniach boję się bo jak coś z nim będzie nie tak to nie zdołam go złapać
lucyrka 2013-06-24
ciesze sie ,ze juz jest lepiej,szacunek dla Ciebie kochana,ze tak zajeas sie tymi slicznosciami ,pozdrawiam goraco :)