jeszcze się mieszczą na jednym krześle :)

Jacuś wpadał i wypadał non stop gdy była folia więc założyliśmy znów drzwiczki aby blokować przed nieporządanymi wyskokami Jacusia w razie potrzeby i ......
Bonifacy wyskoczył pierwszy otwierając szybkę łapką, a za moment wyskoczył Jacuś :)))))
udało się rozpuścić klej i wyjęłam 1 magnes dzięki temu drzwiczki łatwiej się uchylają ....
dziś w nocy maluchy spały zamknięte na górze a marmurki ćwiczyły wchodzenie i wychodzenie przez otwór zasłonięty sztywną folią ..... wieczorem długo ich nie było ale rano obydwa spały grzecznie na swoich miejscach :))))
dziś ćwiczymy z drzwiczkami !!!
dziękuję za Wasze mądre rady !