jesteśmy przecież tacy grzeczni ......

jesteśmy przecież tacy grzeczni ......

a miał być normalny spacerek , może nawet ciut spokojniejszy ....
tylko nakarmić koty i małe kółko dla seterów bo mokro i woda wisi w powietrzu .....
niestety zwiały zaraz po kotach i ani śladu przez blisko cztery godziny ....
na zmianę chodziliśmy do domu zmieniać mokre od traw spodnie , potem pojezdziłam samochodem i siedzieliśmy w ciepłym samochodzie na rozdrożu w oczekiwaniu ....
oczywiście nic im się nie stało, przybiegły pędem ciesząc się że nas widzą i że bagażnik otwarty w samochodzie więc już nie trzeba na łapach do domu drałować ......
mokre do ostatniego włoska, orzepowane, brudne i ......... szczęśliwe

puszek

puszek 2013-10-13

słodziaki dwa

hasedi

hasedi 2013-10-13

nie wiem jak Wy znosicie te kilkugodzinne nieobecności psów ...ja bym chyba zeszła na zawał ...podziwiam ..a pieski ...istne aniołki :)

baskadm

baskadm 2013-10-13

dobrze, ze tak sie skonczylo.
Wyobrazam sobie, ile przezyliscie nerwow . . .

agacior

agacior 2013-10-13

bo z seterami i springerami- nigdy nie jest nudno...
cztery godziny...echhh - prawie zawał co ?

zazuzi

zazuzi 2013-10-13

A to łobuzy, ja to bym chyba też na zawał padła po godzinie...

toffio

toffio 2013-10-13

i gdzie one wtedy łażą?

atiseti

atiseti 2013-10-13

no poligon ma hektarów a hektarów ......
pierwszą godzinę łazimy spokojnie, drugą wracamy trochę wymyślając naszym seterkom, trzecia to już nie przelewki .... latamy w te i z powrotem, gwiżdżąc i wołając a po trzech godzinach to już załamka .....

bajka11

bajka11 2013-10-13

No ladnie sie towarzystwo rozbrykalo fiu fiu

jatola

jatola 2013-10-13

O matko to był emocjonalny spacer ja dziękuje.:)

zuuzik

zuuzik 2013-10-13

a teraz niewiniątka;)

ewulka

ewulka 2013-10-13

setery uwielbiaja spacery w deszczu,im mokra sierść
nie przeszkadza :)

suzanka

suzanka 2013-10-14

o qrcze!!! to my w nerwach jak 15 minut musimy czekać !

majaki

majaki 2013-10-14

a to się trafiło ...
była gąska balbinka przy nodze chodziła
teraz Zarcia ulotna chmurka ... długodystansowa
a Setiś jest elastyczny :)

lucyrka

lucyrka 2013-10-14

a to lobuziaki,jak mozecie tak pancie stresowac :)

marrgo

marrgo 2013-10-15

zawału można dostać...
łobuziaki jedne
takie kochane
:o)

libra

libra 2013-10-19

niedobruchy słodkie..
oj Zarcia, Zarcia... ja wiem że to Twoja sprawka ;)
Lalka mi Atosa też potrafi wyciągnąć w siną dal...
te chłopy głupiutkie są Małgosiu ;) dają się dziewczynom wciągać za horyzont
my czasami mamy nawet spacery " na zmiany" - raz Laleczka, raz Atosik :D :D
pozdrawiamy!

dodaj komentarz

kolejne >