jak się ma psa sportowego to ma się i kontuzje ...

teresa9 2014-01-12

Biedna mała. Płakała? Boluś płacze aktorsko - z byle powodu. Ale na szczęście istnieje antidotum na wszelkie dolegliwości - kawałek chlebka albo psie chrupki;-)

atiseti 2014-01-12

nieeeeeee .... Zarcia podczas bieganie nawet nie zauważa takich kontuzji, to nie jest żadna przeszkoda aby przerwać spacer !!

bourget 2014-01-12

ojejku! ...i znow stress dla Panciostwa...

sotti 2014-01-12

Pańcię więcej boli niż Zarę, a ona nie jest psem sportowym a wyścigowym.......

puszek 2014-01-13

biedulka.......koty pocieszą

romta63 2014-01-13

Zaruniu,trzymaj się:)Szybko przejdzie:-)

lucyrka 2014-01-13

zuch dziewczynka :)