Mija została porzucona w piękny zimowy dzień, piękny, tylko ciut mroźny ... gdyby nie znalazła jej dobra dusza sunia zamarzłaby w ciągu kilku godzin.
Mija ma ok. 6 tygodni. Jest delikatnej budowy, waży 1,3 kg. Docelowo nie będzie dużym psiakiem. Sunia urodziła się z krótkim (jak kopiowanym ogonkiem). To jeszcze malutki psi dzieciak, więc nie jest na razie jakaś super aktywna, większość czasu prześpi. W stosunku do człowieka ufna i kontaktowa, na jego widok cieszy się i merda tym małym ogonkiem. Przyjaźnie nastawiona do całego świata. Ma dobry stosunek do psów, chętnie zawiera nowe znajomości, nie boi się. Jest ciekawska.
Adoptując szczeniaka trzeba mieć świadomość, ze będzie wymagał czasu oraz konsekwencji w wychowaniu.
Sunia przebywa w domu tymczasowym w ok. Jędrzejowa (świętokrzyskie)
tel. 501 341 021 (po godz. 15)
e-mail: soz@obrona-zwierzat.pl
baskadm 2013-01-23
smutasek maleńki.
Co za draństwo, zrobić coś takiego.
Za każdym razem, gdy czytam czy słyszę o podobnych sprawach,trudno mi w to uwierzyć.
Takie informacje budzą we mnie diabelskie instynkty -
Wyć się chce, bądź odpłacić tym samym.
Miała szczęście, że ją znaleziono.
Trzymam kciuki za dom stały dla Maleńkiej.
super07 2013-01-23
...cóż....ludziom nie przychodzi do głowy, że stwory czują..........żle z nami, ludźmi ( nie wszystkimi)
medii 2013-01-23
Witam serdecznie jeszcze nie całkiem zdrowa ale już po garnku buszuje ale śliczny
balisto 2013-01-24
sliczne psiatko, ci, ktorzy porzucaja zwierzeta, tez tak skoncza - na ulicy!, tego im z calego serca zycze
goralow 2013-02-01
Jezu jaka ona sliczna :)