Nazywa sie white-throated Sparrow, prezent od Wiewiory, przyniosla (delikatnie, wrobelkowi piorko nie ubylo) w srodku nocy i poszla sobie...
mariol6 2014-04-30
Piekny prezent. Lara wie, ze zywy prezent jest lepszy... ;-)
atuna 2014-04-30
Ona go przyniosła w trosce o jego bezpieczeństwo, żeby mu nikt krzywdy nie zrobił :)
Kiedyś miałam na balkonie 2 gniazda jaskółek i moja kota Psotka, też upolowała jedną i przyniosła delikatnie do pokoju całą i na tyle zdrową, że samodzielnie odleciała, ja rozumiem, że można upolować wróbelka skaczącego po ziemi, ale upolować jaskółkę, chyba jest dużo trudniej:)
marrgo 2014-05-01
to pasówka jest a nie wróbelek... ale bardzo podobna
dobrze że Lara taka humanitarna i nie zabija...
:o)