orioli 2014-07-08
Jak Cię znam, to został już odpowiednio ugoszczony i zapewniony o sympatii. Śliczna mordka. A jak się dogadał z kociarnią? Nie prychają na siebie?
mariol6 2014-07-08
Jaki slodziak! Chyba bardziej glodny, niz przestraszony, skoro dal sobie fotke pstryknac... ;-)
I chyba zaraz przestal byc glodny? ;-)
lidia23 2014-07-09
takiego gościa to ja bym chciała mieć:) sympatyczna mordka:)
i fajnie że udało Ci się zdjęcie zrobić:)